2018-04-22

IR foto - Hoya r72 720nm i Nikon n4300 / Canon EosM / Olympus sp320

Kolejny raz w samo południe, tym razem 10 kwietnia 2018 r., w Warszawskim Parku Ujazdowskim, postanowiłem pokazać wam jak rożny może być obraz, zarejestrowany przez trzy różne aparaty z tym samym filtrem IR przepuszczającym pasmo od 720nm.

Zdjęcie zarejesrtowane w paśmie widzialnym aparatem Canon Eos M wymagało nastawiania parametrów: iso100, f5,6 1/350s.


Pierwszym z nich był zmodyfikowany na pełne spektrum i wyposażony w matrycę CCD kompakt OLYMPUS SP-320. Kolejnym był jeszcze starszy niemodyfikowany kompakt Nikon Coolpix 4300, również wyposażony w matrycę CCD. Ostatnim w trójki, był niemodyfikowany bezlusterkowiec Canon Eos M mk1 z obiektywem efm 15-45 is stm.
W każdym z trzech przypadków, najpierw nakręciłem filtr IR 720nm. Następnie w celu ustawienia prawidłowego balansu bieli, trzymając w ręku aparat, dla obu kompaktów pobrałem próbkę, a w przypadku bezlusterkowca trzeba było zrobić zdjęcie, tego samego fragmentu oświetlonej bezpośrednim słońcem zieleni.


W przypadku kompaktów, balans bieli został już zapamiętany, ale dla bezlusterkowca trzeba było jeszcze odnaleźć w menu „ustawienie balansu bieli wg wzorca” wybrać w/w zdjęcie trawy, a następnie ustawić typ balansu bieli na „wg wzorca”, który najczęściej ma symbol dwóch trójkątów z małym kwadratem tuż nad nimi.
Kolejnym krokiem było zamontowanie aparatów kolejno do tego samego statywu.
W tym momencie dalsze kroki, dla każdego z trzech przypadków, zaczęły się różnić.

I. Automatyczny pomiar światła w niemodyfikowanym Nikon Coolpix 4300 wskazał wartości: iso100 f2,8 i czas 1s. Autofocus również w miarę prawidłowo sam ustawił ostrość.


Wykonane, z w/w parametrami zdjęcie okazało się całkiem poprawnie wyostrzone i tak samo naświetlone, ale niestety pojawiły się dwa problemy. Balans bieli nie został idealnie ustawiony, co przełożyło się na widoczny zafarb, który przez brak możliwości rejestrowania tym aparatem plików RAW, niestety jasno określił czarno-białą konwencję finalnej fotografii. Drugim poważniejszym problemem był widoczny, jaśniejszy od reszty kadru okrągły artefakt zwany HOT SPOT. W skrajnym przypadku, poświęcając znacznie więcej czasu na cyfrową obróbkę, niepożądany artefakt można próbować usunąć, ale jest to żmudne zajecie i jeśli takich plików mamy z wakacji 50 lub ponad 300 to może mieć wpływ na dalszą chęć używania w tym celu danego aparatu. Muszę tutaj dodać, że skoro w moim przypadku tak się zdarzyło to nie znaczy, że na pewno wasz kompakt też będzie borykał się z tym problemem. Żeby to sprawdzić trzeba po prostu spróbować.
Poniżej przedstawiam jak wygląda otrzymane zdajecie po kilku podstawowych korektach: zamiana kałów czerwony z niebieskim (CHANNEL MIXER), oddzielnie dla każdego kanału RGB optymalizacja poziomów (LEVELS), ogólna korekta wg krzywej (CURVES).


II. Pomiar światła drugiego niemodyfikowanego aparatu Canon Eos M mk1 wskazał następujące nastawy: iso100, f5,6 i czas ponad 30s. W calu zbadania jak mocno matryca jest niedoświetlona ustawiłem czułość iso na wartość AUTO, co znaczenie ułatwiło aparatowi określenie nastaw ekspozycji. Wyniosły one: iso3200, f5,6 i czas 3s. czyli przy poprzednich ustawieniach czas ponad 30s. faktycznie oznaczał ok 100s.


Otrzymane zdjęcie miało prawidłowo ustawiony balans bieli, właściwie dobraną ekspozycję do tego był pozbawiony artefaktu HOT SPOT, ale bolączką okazała się nastawa ostrości. W przypadku tego aparatu autofocus kompletnie się zgubił. Specjalnie do tego porównania dobrałem taki obiektyw, który nie ma oznaczanej skali ostrości nawet w paśmie widzialnym, a do tego pierścień nastawy ostrzenia działa poprzez sygnał elektryczny tylko w czasie gdy aparat jest w trybie gotowości do wykonania zdjęcia.Tego typu obiektywy najczęściej nie są drogie i bardzo często używane amatorsko przez pozorną prostotę ich obsługi. Faktycznie tak jest, ale do czasu gdy chcielibyśmy wykonać fotografię w bardziej ekstremalnych warunkach dla aparatu lub matrycy jakimi również są fotografie w paśmie bliskiej podczerwieni. Bez większych sukcesów próbowałem kręcić pierścieniem ostrości sukcesywnie zwiększając kąt obrotu, a następnie kierunek obrotu. Wiedziałem, że w IR ostrość należy ustawić troszkę bliżej niż w paśmie widzialnym, ale na samym początku chciałem sprawdzić czy autofocus sobie poradzi, a po jego rozogniskowaniu nie miałem pojęcia w jakiej odległości był ustawiony. Po wykonaniu 30 próbnych fotografii przestałem na oślep szukać właściwej pozycji, zdjąłem filtr IR, prawidłowo wyostrzyłem w paśmie widzialnym, znów założyłem filtr IR. Następnie wykonałem zdjęcie, na którym ostrość tylko nieznacznie odbiegała od ideału.
 

Ostatecznie delikatnie obróciłem pierścień ostrości w lewo, co w przypadku obiektywów Canon powoduje ogniskowanie na mniejszą odległość. Po tym zabiegu otrzymałem prawidłową pod wszystkimi w/w względami fotografię.
 

Po kilku podstawowych korektach: zamiana kałów czerwony z niebieskim (CHANNEL MIXER), oddzielnie dla każdego kanału RGB optymalizacja poziomów (LEVELS), ogólna korekta wg krzywej (CURVES) fotografia nabrała finalnej formy.


III. Na koniec pozostawiłem najłatwiejsze rozwiązanie czyli fotografia IR z aparatem zmodyfikowanym. Olympus sp320 sprawnie zmierzył światło i zarejestrował zdjęcie przy nastawach: iso64, f2,8 i czas bardzo krótki czas wynoszący 1/250s.


Zdjęcie nie cierpiało na żadne wcześniej wymienione przypadłości, a do tego znacznie różniło się w sposobie przedstawienia nasłonecznionej zieleni ponieważ w odróżnieniu do niemodyfikowanych aparatów zdolnych zarejestrować ułamek tej luminacji i do tego tylko w bliskim sąsiedztwie pasma 720nm, aparat modyfikowany zarejestrował spektrum bliskiej podczerwieni w całym możliwym dla matrycy zakresie mieszczącym się od 720nm aż prawie do 1150nm.
W tym przypadku, kilka w/w korekt obrazu: zamiana kałów czerwony z niebieskim (CHANNEL MIXER), oddzielnie dla każdego kanału RGB optymalizacja poziomów (LEVELS), ogólna korekta wg krzywej (CURVES) nie były tak drastyczne jak wcześniejsze.


Poniżej przedstawiam 100% wielkości wycinki centralnej części kadru, każdego z ostatecznie otrzymanych fotografii.

Nikon Coolpix 4300


Canon Eos M (km1) / efm 15-45 is stm


Olympus sp320 full spectrum


Na koniec, chciałbym was serdecznie zaprosić na video nagrane w trakcie tej przygody.
Film zamieszczony, na moim kanale Youtube, jest pierwszym odcinkiem całej serii o fotografii IR, którą będę sukcesywnie budował.
Oczywiście komentarze, łapki w górę oraz subskrypcje mile widziane.


Jeśli macie jakiś pytania czy sugestie, śmiało piszcie w komentarzach lub zaczepcie mnie na:
Facebook, Instagram, 500px, plfoto, Youtube lub przez email.
Zachęcam do śledzenia mojego bloga korzystając z opcji „follow by email” umieszczonej z prawej strony bloga.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty